Stronę sobie robię™ to kurs WordPressa, jakiego jeszcze nie było! Tworząc go, kieruję się kilkoma zasadami:

• nie sączę wiedzy tak, żeby coś tam gadać, ale za wiele nie zdradzić; zamiast tego – wykładam co wiem, kawa na ławę 🙂
• nie ględzę technicznym językiem, aby co drugie słowo trzeba było sprawdzać w Wikipedii, tylko prosto wyjaśniam nawet zawiłe kwestie, bo wiem, jak się gada do nietechnicznych 😉 Sama byłam polonistką, a nie programistką!
• opowiadam nie tylko co i gdzie uklikać, ale też dlaczego i jakie decyzje dla strony będą lepsze niż inne; usuwam tym samym sprzed Waszych nóg kłody, na których sama się kiedyś wyj… wywróciłam 😉
• walczę jak lwica o to, żeby w naszej fejsowej grupie wsparcia tylko wsparcie dało się znaleźć – nie znajdziesz tam głupich docinek, zbędnego sarkazmu ani wbijania spileczek od wszechobecnych mądrali; zamiast tego znajdziesz się w społeczności świetnych ludzi, którzy chętnie Ci pomogą i pchną dalej, jeśli w którymś miejscu przystaniesz 🙂
• nie boję się rzucić żartu albo anegdoty, aby nie zburzyć tym świętej powagi wokół moich lekcji; sama do życia podchodzę umiarkowanie poważnie i zapewniam Cię – poczujesz to podczas nauki. To tylko WordPress, nie ma się co spinać!

Czy wspominałam już, że to wszystko za darmo? 🙂