Panel zarządzania hostingiem to Wasze Królestwo, w którym będziecie w czasie tworzenia strony odbywać przechadzki wcale nierzadko 🙂
Dlatego warto poznać dobrze najprzeróżniejsze zakątki, żebyśmy nie mieli wrażenia, że za każdym krzakiem czyha uzbrojony srogo wróg, więc lepiej nie tykać, nie zaglądać i udawać, że nie ma 😉
Nawet jeśli do tej pory do wszystkich takich tematów podchodziliście jak pies do jeża, bojąc się, że coś zepsujecie jednym kliknięciem – warto spojrzeć jednym okiem na tę lekcję i przekonać się, że panel zarządzania hostingiem to w gruncie rzeczy bardzo przyjazne miejsce, które ma nam pomagać, a nie nas gnębić 😉
Panel kontrolny, czy też panel zarządzania hostingiem to jest takie miejsce, w które wskakujemy, kiedy chcemy zrobić jakieś rzeczy głębiej, niż w samym WordPressie. Czyli najczęściej:
Można tam oczywiście zrobić znacznie więcej, ale to powyżej to są takie rzeczy, do których my będziemy sięgać najczęściej 🙂
To po prostu rodzaj panelu zarządzania hostingiem. Różne hostingi mają te panele różne. Najczęściej:
Na Smarthoście, na którym większość z Was pracuje, mamy akurat do czynienia z cPanelem (jupi! ❤️). Dlatego za każdym razem, kiedy piszę lub mówię coś w stylu Wchodzimy co cPanelu, mam na myśli Wchodzimy do panelu zarządzania hostingiem (bo jeśli pracujesz na innym hostingu, Twój panel to niekoniecznie musi być właśnie cPanel, tak jak niekoniecznie każde adidasy to Adidasy, ale tak się już przyjęło nazywać buty sportowe ;))
Na każdym hostingu będzie to ciuteczkę inaczej, ale w każdym przypadku wskazówką będzie e-mail, który przyjdzie od hostingu po wykupieniu usługi.
Ja pokażę Wam ten temat na przykładzie Smarthosta (i tak będzie także z kolejnymi lekcjami, bo nie sposób prezentować każdego hostingu świata, a to na tym hostingu większość kursantów trzyma strony :))
Pierwsze kroki kieruję więc do skrzynki pocztowej, gdzie czeka na mnie wiadomość powitalna, a w niej dwa linki:
Jest też informacja, że w oddzielnej wiadomości zostały wysłane dane do logowania, no ale chiba nie bardzo, bo ja w każdym razie nigdy nie dostałam 😀
Ale to nie ma wielkiego znaczenia, bo do cPanelu logujemy się po prostu tymi danymi, na które zakładaliśmy konto wykupując hosting.
Klikam więc w pierwszy link i wklepuję dane do logowania 🙂
I tyle 🙂 Po zalogowaniu będę właśnie w panelu zarządzania hostingiem, gdzie w kolejnych lekcjach będzie się działa akcja 🙂
Do cPanelu można się też dostać inną drogą, czyli przez ten drugi link, przez zwykły panel Klienta (tam, gdzie się płaci faktury). To dlatego nalegałam, aby ustawić tam mocne hasło, bo może się wydawać, że A tam, a co nam ktoś zrobi, jak się włamie na konto Klienta? Fakturę nam opłaci? No buahahaha…
Ale właśnie tak się składa, że może kliknąć w zakładce Usługi i faktury w Zaloguj się do cPanel pod naszym hostingiem i już – bez dalszego logowania zostanie przeniesiony do cPanelu, czyli będzie mógł zrobić wszystko 😱
Oczywiście nie tylko rzezimieszki mogą to zrobić – my też możemy przechodzić do cPanelu właśnie tą drogą 🙂
Gdy wskoczymy do cPanelu po raz pierwszy, przywita nas mniej więcej taki widok:
Ten pierwszy komunikacik można zamknąć od razu klikając All done. Dismiss this. (= Zrobione. Odrzuć to ogłoszenie), bo jest wielki, zajmuje tylko miejsce, a nie będzie nam do niczego potrzebny 🙂
Oczywiście to nie jest obowiązkowe – kto ma chęć, może go sobie zostawić, tylko będzie mu mniej wygodnie 🙂
Drugą rzeczą, którą doradzam zrobić (ale też nie ma musu, bo to znów kwestia gustu i wygody, a technicznie nie wpłynie na życie mrówek) jest zmiana stylu graficznego cPanelu.
Starsi stażem kursanci pamiętają, że wyglądał on inaczej, czytelniej, a obecnie prezentuje się w swojej domyślnej formie, jakby grafik się mścił za brak pensji albo popadł w głęboką niemoc twórczą. Albo jedno i drugie 😀
Żeby zmienić graficzną stronę panelu zjeżdżamy praaaawie na sam dół i tam klikamy opcję Zmień styl:
Na ekranie, który się pojawi, klikamy Zastosuj przy stylu Basic:
…i już cPanel zacznie wyglądać jak ludzie 😀
Wg mnie z ikonkami i ciemnym paseczkiem oddzielającym poszczególne sekcje jest o wiele lepiej, czytelniej i łatwiej się połapać.
W całości Wasz panel powinien wyglądać mniej więcej tak:
(ikonki nie muszą się zgadzać co do sztuki, bo po trosze zależą od zakupionego pakietu)
Choć w tej chwili nowe konta hostingowe mówią już do Was po polsku, może się zdarzyć, że Wasze będzie się chciało komunikować po angielsku 😀
Gdyby tak się zdarzyło, kliknijcie w prawym górnym rogu ikonkę człowieczka i Wasz login, a z rozwijanego menu wybierzcie Change language (u mnie po polsku akurat: Zmień język):
Wtedy wylądujecie na ekranie, na którym zostanie wybrać swój ulubiony język z rozwijanej listy, a potem zatwierdzić przyciskiem Zmień:
I to tyle z takich formalnych zmian na dzień dobry, które warto poczynić, żeby potem pracowało się lepiej 🙂
Teraz można na spokojnie przejść do poznania panelu zarządzania i obczajenia, co to my tam mamy 🙂
To teraz konkrety! 🙂
Po wylądowaniu w cPanelu, po prawej stronie zobaczycie taką kolumienkę, a w niej dwa moduliki:
W Informacjach ogólnych znajdziecie swoje dane jako użytkownika hostingu. Będzie wśród nich jedna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę – Wasza domena robocza. U mnie jest to akurat: edyta.smarthost.pl:
Pamiętacie lekcję o stronie na boczku? I kiedy pisałam, że Smarthost daje taką domenę w prezencie i można sobie na niej na przykład różne różniaste eksperymenty przeprowadzać albo boczkowe strony stawiać?
No to właśnie to jest ta domena 🙂
W moduliku Statystyka znajdziecie z kolei… nic szczególnie zaskakującego 🙂 Ot, podsumowanie, ile miejsca zajmujecie na hostingu, ile macie podłączonych domen, skrzynek pocztowych, takie tam 🙂
Zerkamy tu na przykład, kiedy okazuje się, że nie możemy do WordPressa wgrać ani pół nowego obrazka czy zaktualizować jakiejś wtyczki – wtedy jeden rzut oka może nam uświadomić, że po prostu nie mamy już miejsca i albo trzeba posprzątać i usunąć śmieci, albo powiększyć pakiet hostingu 🙂
Tyle jeśli idzie o prawą stronę.
Na głównym ekranie z kolei znajdziecie kilka takich działów z opcjami:
Z większości opcji dostępnych w tych działach w ogóle nie będziemy w czasie kursu korzystać (choć kto wie! może przyjdzie moment, że będziecie już tak śmigać, że w każde miejsce zajrzycie ;)), dlatego poniżej podrzucam wyjaśnienia co do tych miejsc, które nam się przydadzą 🙂
Mam nadzieję, że dzięki temu cały ten panel nie będzie się już wydawał taki przytłaczający – okaże się, że na jego większą część nie musimy zwracać uwagi. A to, na co musimy – będziemy już wiedzieli do czego służy 🙂
No to po kolei!
Tu będą nas interesować dwa ustawienia:
Może Was zdziwić, że nie wzięłam w ramkę opcji WordPress Manager by Softaculous, ale to nie pomyłka 🙂 Tędy niby można przejść na skróty do instalowania i zarządzania WordPressem, ale to będzie zły skrót, bo na końcu nie będzie czekało tyle opcji (=możliwości) co po pójściu o krok bardziej dookoła, czyli przez wpomniany Softaculous Apps Installer 🙂
W zasadzie ta mała pułapka jest miejscem, dla którego w ogóle zrobiłam tę lekcję – w poprzedniej edycji kursu jej nie było i wiele osób łapało się w te sidła, a potem trochę szamotało, żeby wrócić na właściwą drogę 🙂
Tu będziemy zaglądać w trzy miejsca:
Tu w zasadzie będziemy wskakiwać tylko w pierwszą bramę 😉
Interesują nas w zasadzie tylko jednokrotnie, na początku pracy nad stroną.
W czasie kursu na bank nie będziemy tu zaglądać, bo nie będzie po co, ale z czasem, jeśli sami będziecie chcieli wbić do swojej bazy danych, w której przechowywane są WordPressowe wpisy, informacje o zdjęciach, komentarze i cała masa innych różności, no to będziecie mogli to zrobić tędy, przez:
Notatka na marginesie: narzędzie (tzn. phpMyAdmin) jest raczej proste i nie ma się go co bać przesadnie, gdy trzeba to po prostu tam nurkujcie, ale uprzedzam, że najogólniej z bazami danych trzeba się obchodzić dość ostrożnie, bo znacznie łatwiej tam coś skaszanić, niż w samym WordPressie (WordPress jako taki jest w zasadzie wybuchoodporny :D)
Dodatkowo może Wam się przydać zakładka Bazy danych MySQL jeśli będziecie chcieli instalować WordPressa old-schoolowo, metodą z czasów Bolesława Chrobrego 😉 Bo jeśli nie i zadziałacie tą metodą, którą ja polecam, to o bazach można zapomnieć 😉
Ten dzialik już trochę znamy, choć raczej nie będziemy tu częstymi gośćmi 🙂
Można pominąć wzrokiem, w kursie nie będziemy tu nic robić 🙂
Ta sama sytuacja. Gnieździ się tu bardzo dużo interesujących danych na temat tego, co się dzieje na serwerze, ale w kursie w ogóle nie będziemy tu zaglądać.
Podobnie jak poprzednie tematy – pomijamy, przynajmniej na czas do końca kursu 🙂
O! I tu się może wydawać, że w tej sekcji będziemy klikać i klikać, aż się myszka wytrze, bo przecież mówiłam, że korzystamy z Softaculousa, a do tego jest tu ikonka WordPressa.
No i niby tak, ale nie 😀
Będziemy korzystać i z WordPressa, i z Softacoulusa, ale nie tu – klikanie tu prowadzi do widoku, w którym nie ma wszystkiego, co nam potrzebne. Dlatego będziemy klikać, ale tę ikonkę w dziale Oprogramowanie, o której pisałam paaaaarę akapitów wyżej 🙂
O tej sekcji można zapomnieć, nie przyda się i więcej zaciemni, niż rozjaśni 😉
I tyle, w zasadzie cały panel w zakresie, który nam potrzebny, jest omówiony. Jak widzicie, wcale nie ma tego tak wiele 🙂
Na koniec dodam więc tylko mały ⭐️ PRO TIP ⭐️
Sekcje w cPanelu możecie sobie poukładać w swojej kolejności, łapiąc za granatową belkę z nazwą i po prostu przesuwając myszą do góry lub na dół, w pożądane miejsce:
Jeśli mogę doradzić, ja jako pierwsze trzy ustawiłabym kolejno: Oprogramowanie, Pliki i E-mail, bo tam będziemy najczęściej sięgać, a resztę to już dowolnie.
Ale oczywiście musu nie ma i każdy może sobie tu podziałać po swojemu 🙂
Ten kurs jest i zawsze będzie dla Was DARMOWY,
bo wierzę wiem, że warto sobie pomagać ❤
Totalnie nie musisz za nic płacić, ale jeśli masz chęć, możesz postawić mi kawę ☕
Wypiję ją za sukces Twojej strony!
Hej. W opcji oprogramowanie nie mam ikonki softaculous apps instaler tylko
-Word press manager by softacoulus
-application manager
-setup mode ja app
-moduly Peri
-menager PHP
-setup phyton
-zoptymalizuj witrynę
-edytor multiphp
Help!
Hej Doti!
Rzeczywiście, tak się może zdarzyć – na moich kontach hostingowych akurat nie miałam nigdy takiej sytuacji, ale widziałam to czasem u Klientów 🙂
Możesz to obejść klikając w WordPress Manager by Softacoulus, a potem, będąc w środku, w logo Softaculousa, które będzie widać w lewej górnej części ekranu 🙂
A zupełnie drugą ścieżką podążając – w międzyczasie możesz podpytać na czacie support Smarthosta, dlaczego tak u Ciebie jest. Może to kwestia odkliknięcia czegoś po ich stronie? 🙂
Hej.Dlaczego nie mam opcji zmiany stylu w smarthost?
W ostatnim czasie cPanel stwierdził, że czas na przymusowy remont i wszystkim zaserwował już ten nowy wygląd, dlatego nikt nie ma możliwości zmiany stylu na ten stary, czytelniejszy (w mojej opinii).
Zaktualizuję lekcję nowymi zrzutami ekranu w wolnej chwili, choć zapewne nie będzie to na dniach, bo to sporo pracy na przestrzeni całego kursu 🙂
Hej, w moich preferencjach nie ma możliwości zmiany stylu cPanelu, nie ma w ogóle takiego przycisku. Co może być przyczyną?
Pozdrawiam.
Hej! Jak wyżej w odpowiedzi na komentarz Żanety – cPanel już nam wszystkim zafundował nowy wygląd i nie mamy wyboru. Ale na pracę znacząco to nie wpływa – opcje zostały (z drobnymi wyjątkami) bez zmian 🙂
Cześć, Kolejna chyba nowość. W domeny: Nie ma Domeny dodatkowej tylko Jest “Domeny”
Tak, w nowej wersji cPanelu “Domeny dodatkowe” zniknęły i teraz dodajemy domenę przez “Domeny” 🙂